Nasze obserwacje
Obserwacja komety C-2002 C1 (Ikeya-Zhang)

• Metody obserwacji:
  • m1: metoda Bobrownikoffa
  • fotometria: katalog Tycho - jasności Johnson V, ESA SP1200 (TJ)
  • ekstynkcja: wyliczono oraz uwzględniono we wszystkich wynikach końcowych
  • DC: wyznaczono wg. wzorca S. Edberga
  • średnica głowy: obliczono wg. szkicu
  • długość warkocza: obliczono wg. szkicu
  • P.A.: obliczono wg. szkicu

Publikacja w biuletynach naukowych:
International Comet Quarterly (ICQ);
Comet Obserwations - Jet Propution Laboratory (JPL);
Sekcja Obserwatorów Komet PTMA (SOK)

lp  data        UT     m1   Dia DC  tail  p.a.   uwagi

1   2002-03-08  18:45  4,8  4   6   0,2   70     silne światła, lekkie zamglenie

2   2002-03-09  18:30  4,7  5   7   0,4   70     silne światła

3   2002-03-11  18:00  4,1  4   8   1,5   70     światła

4   2002-03-13  18:30  3,9  4   8   2     70     światła, lekkie zamglenie

5   2002-03-17  18:00  3,4  4   8   1,2   70     światła, zamglenie

6   2002-03-18  18:00  3,3  4   8   0,7   65     światła, zamglenie

7   2002-03-22  18:00  3,7  6   7   1,2   60     światła, Księżyc, chmury altocumulus

8   2002-03-29  19:30  3,3  8   6   0,8   20     światła, zamglenie

9   2002-03-30  8:30   3,2  5   7   2,8   20     światła, zamglenie

10  2002-03-31  18:31  3,2  5   7   1,5   15     silne światła, zamglenie

11  2002-04-03  3:00   3,3  6   7   0,2   0      świt, mgiełka, światła

12  2002-04-03  18:45  3,2  6   7   2,5   10     świt, mgiełka, światła

13  2002-04-04  2:46   3,3  5   7   2,9   12     świt, Księżyc, światła

14  2002-04-04  19:01  3,3  6   7   2,5   5      silne światła, cirrusy, nisko

15  2002-04-11  19:01  4,1  9   6   1,2   347    światła, cirrusy

16  2002-04-18  2:11   4,3  10  5   0.5   315    cirrusy, światła

Wieczorem 10 kwietnia, postanowiliśmy zorganizować sesję obserwacyjną w Puszczy Niepołomickiej, z dala od miejskich świateł. Wcześniej zrobiliśmy rozeznanie i znaleźliśmy wygodną polankę, na której była możliwość rozstawienia sprzętu. Na miejscu wszystko sprawnie ustawiliśmy, podłączyliśmy silnik teleskopu do agregatu prądotwórczego i rozpoczęliśmy obserwacje. Wkrótce nastąpiło nieszczęście: zerwał się gwint przy głowicy teleobiektywu. Na szczęście sprzęt nie spadł na ziemię (zmienialiśmy aparat fotograficzny i Krzysiek podtrzymywał sprzęt). Postanowiliśmy jednak jakoś zamocować teleobiektyw - w jaki sposób - widać na zdjęciach. Niestety nie dało się wszystkiego idealnie wyważyć ale i tak całkiem nieźle udało nam się to wszystko ustawić. Kometę było widać bardzo ładnie - las częściowo wyeliminował światła Niepołomic choć łuna była widoczna - warkocz rozciągał się na na 4 stopnie. W trakcie sesji oprócz komety oglądaliśmy także sporo różnych obiektów mgławicowych.